A tak prezentują się w komplecie.Wreszcie dotarły zamówione ponad miesiąc temu plastikowe opakowania.
Na kilku gęsich wydmuszkach nakleiłam serwetki, ale nie czuje się w tym dobra, dlatego tym razem wystarczy.
Kupiłam na allegro podstawki i koszyczki ( bardzo solidna firma) i od razu wykorzystałam .
Zrobiłam też jajo styropianowe z obrazkami smerfowymi, dla małej miłośniczki tej bajki.Białe plamy to światło odbite od lakieru.
Przełamałam tez opór do ciemnych kolorów w kartkach. Bardzo mi się podoba kolor czarny, ale zawsze kończyło się na zieleni lub różu. Tym razem kupiłam bardzo ładny, czarny papier ze złotymi różami.i powstały 2 zamówione wcześniej kartki. Jedna poleciała do Australii a druga do Szwajcarii.
Bałam się też dużych kwiatów. Ten wykrojnik leżał już ponad rok. Użyłam go po raz pierwszy i chyba nieźle się prezentuje?
Kochana Alu, to są same dzieła sztuki. Ciągle przewijam zdjęcia i podziwiam. Wow!
OdpowiedzUsuńP.s. Też mam problem z ciemnymi kolorami, ale muszę w końcu to przełamać ;)
Buziaki :)
http://sylwia-handmade.blogspot.com/
Alu - same cuda. Ależ wymodziłaś dużo tych pisaneczek, są śliczne, ale i tak moja jest naj.....................hihi. Karteczki są śliczne i wspaniale poradziłaś sobie z ciemnym kolorkiem :)) Tulę do serducha :))
OdpowiedzUsuńA i jeszcze nie napisałam, że w tych opakowaniach wydmuszki wspaniale prezentuję swoje walory - miałaś wspaniały pomysł :))
OdpowiedzUsuńwspaniałe
OdpowiedzUsuńjesy mi bardzo miło czytać taki komentarz
OdpowiedzUsuńWitaj, same wspaniałe pomysły, piękne wykonanie, jajeczka z dziurkami, bardzo mnie urzekły. podziwiam , pozdrawiam i życzę wspaniałego wypoczynku na weekend
OdpowiedzUsuńTo nie kotłownia a pracownia wspaniałych prac ! :))
OdpowiedzUsuńTo nie kotłownia a pracownia wspaniałych prac ! :))
OdpowiedzUsuń