RÓŻAŃCE

Po powrocie z sanatorium nadrabiam zaległości. Zrobiłam kilka rzeczy, ale pogoda i terminy nie pozwoliły je sfotografować. Pokażę tylko 2 różańce, choć było ich więcej i bardziej różnorodne .

Kiedyś słyszałam taką piosenkę z którą wiążę pewne wspomnienia , a zaczynała sie tak: "Przyjeżdżaj na winobranie, przyjeżdżaj dziewczyno ma..." Czy ktoś zna dalszy ciąg? W nagrodę poczęstuję winogronem z własnego ogródka. Oto on ....

ZALEGŁOŚCI - RÓZANIEC

Mój komputer staje się bardzo ospały, dlatego czasem doprowadza mnie do szału. Póki co na nowy nie zanosi się. Powstają więc zaległości. Pierwsza to różaniec, którego sposób wykonania opisałam w 2 numerze Weny.

W ostatnim czasie zrobiłam też jeszcze jeden różanie na Dni Młodzieży.

RÓŻANIEC

Na specjalne zamówienia robiłam ostatnio różańce. Było ich więcej, ale pokazać mogę tylko jeden. Już kiedyś robiłam podobny, ale było to chyba 2 lata temu.

 Dodałam pudełeczko, także domowej roboty.