KULINARNIE PO KOMUNII

Już po Komunii Św. mojego wnusia. Pokażę więc tort jaki zrobiłam na tę właśnie okazję.

Dekorację wykonałam z masy cukrowej, oto przepis:
800g cukru pudru, 50g glukozy w proszku (kupić w aptece), 4 łyżeczki żelatyny, 70ml wody, ew. 3 łyżeczki margaryny. Ta ilość wystarczyła na owinięcie tortu (biała masa).
Żelatynę zalać zimną wodą, pozostawić na  5 min aż spęcznieje. Delikatnie podgrzać aż się rozpuści, dodać glukozę i ew. margarynę ( ja nie dodawałam). Ciepły płyn wlać do miski z częścią cukru pudru.Wymieszać łyżeczką, a następnie wyrobić ręką, dodając resztę cukru ( tę resztę cukru dodaję na oko, tak aby masa była plastyczna.) Wałkuję podsypując cukrem pudrem. Jeśli chcę uzyskać kolorową masę odrobinę barwnika spożywczego dodaję na początku, do wody. Wałkuję na gładkiej powierzchni posmarowanej olejem, wtedy barwa będzie bardziej intensywna.
Być może ktoś skorzysta z mojego pomysłu na domowy makaron. Robię go z samych jajek.Część z żółtek część z białek. Ciasto z białek kroję na pół i do jednej połówki dodaję pokrojoną pietruszkę, mam zielony.

Kartki poniżej zrobiłam tydzień temu, ale mogę pokazać dopiero dzisiaj. Rodzeństwo obchodziło wspólnie rocznice urodzin. Wspólnie mają 195 lat, dlatego na każdej kartce dałam napis 60/ 195, 65/195 i 70/195.
Jedna kartka była dla kolarza dlatego rower, druga dla wędkarza a trzecia dla Irenki która lubi słodycze a ponad to jest fajną babką.

DZIĘKUJE ZA ODWIEDZINY, KOMENTARZE MILE WIDZIANE.